1:0 Paweł Bik – 7 min
1:1 Krakowski Łukasz – 14 min
1:2 Kręzel Mateusz – 23 min
1:3 Misztal Robert – 25 min
1:4 Krakowski Łukasz – 33 min
1:5 Andrzej Hadam – 34 min
2:5 Paweł BIK – 39 min
2:6 Krężel Mateusz – 40 min
2:7 Sławek Foltak – 43 min
PZL Mielec
1. Konrad Burakowski
4. Waldemar Mrozik
7. Damian Wach
8. Piotr Buda
9. Dawid Pazdro
10. Paweł Bik
14. Michał Kowalski
17. Bogumił Cichowski
18. Piotr Tabor
19. Karol Wrażeń
Onduline
1. Miłoś Andrzej
2. Cisło Mateusz
5. Krakowski Łukasz
7. Micek Tomasz
8. Misztal Robert
9. Skwara Daniel
11. Kręzel Mateusz
13. Hadam Andrzej
14. Foltak Sławomir
16. Styczyński Artur
MVP Meczu
Krakowski Łukasz – Onduline
Onduline w gazie
Mecz zdecydowanie pod dyktando Onduline, który od razu chciał i od razu narzucił swój styl gry, ataki sunęły na bramkę PZLu a prym wiódł Łukasz Krakowski, który rozgrywał świetny mecz. A jedna z jego indywidualnych akcji, gdyby tylko zakończyła się bramką mogłaby konkurować do bramki sezonu.
PZL w obronie grał dobrze zorganizowany i próbował kontrować i ta sztuka udała im się za sprawą „niebieskiego messiego” czyli Pawła Bika który znalazł drogę do bramki gości. Do wyrównania doprowadził wspomniany już Krakowski i wtedy worek z bramkami się rozwiązał.
Chociaż PZL miał jeszcze swoje szanse, to albo pudłowali, albo na posterunku, a może bardziej na ochronie bramki Onduline stał popularny „Gołota” chłopak który potencjał w bramce ma nie mniejszy niż David de Gea, a nogami gra na pewno lepiej ;)
Końcowy wynik 2:5 i pewne zwycięstwo Onduline. PZL niestety zaliczył trzecią porażkę z rzędu i musi szybko wrócić do formy z pierwszych kolejek.
Relacja wideo i wywiady