1:0 Tomasz Kłaczkowski – 2 min
1:1 Dawid Pazdro – 5 min
1:2 Dawid Wach – 15 min
2:2 Grzegorz Lasek – 17 min
3:2 Dawid Błach – 20 min
4:2 Bartosz Cisło – 28 min
4:3 Dawid Pazdro – 30 min
5:3 Grzegorz Świątek – 48 min
Kirchhoff
1. Grzegorz Lasek
2. Andrzej Zawierucha (br)
6. Bartosz Cisło
7. Dawid Błach
10. Tomasz Kłaczkowski
11. Paweł Korpanty
12. Grzegorz Stopa
13. Przemysław Suchy
15. Grzegorz Swiątek
PZL Mielec
1. Konrad Burakowski (br)
2. Krzysztof Kopacz
3. Jakub Trzpis
4. Waldemar Mrozik
5. Adam Pazdro
7. Damian Wach
8. Piotr Buda
9. Dawid Pazdro
10. Paweł Bik
14. Michał Kowalski
17. Bogumił Cichowski
MVP Meczu
Dawid Pazdro – PZL Mielec
Dobry mecz
Mecz z punktu widzenia kibica mógł się podobać i to bardzo! Było dużo walki, spięć na boisku, sporo bramek no i przede wszystkim do końca trzymał w napięciu.
Kirchhoff był faworytem tego spotkania i jak na niego przystało szybko rozpoczął strzelanie, w 2 minucie worek z bramkami rozwiązał kapitan zespołu Tomasz Kłaczkowski. Cios Kirchhoff zadał szybko, ale piłkarze PZL chyba go nie odczuli i chwile później wyrównali.
Przysłowie „lepiej dwóch rannych niż jeden zabity” w tym przypadku nie miało prawa obowiązywać, choć wynik spotkania cały czas krążył koło remisu to dało się wyczuć, że żadnej z drużyn podział punktów tutaj nie urządza.
Ostatecznie wygrywa drużyna Kirchhoffa 5:3 po naprawdę dobrym i emocjonującym meczu. Piłkarze PZLu nie mają się czego wstydzić, bo jeżeli do gry dołożą skuteczność, a bramkarz nie będzie pomagał drużynie przeciwnej (w dwóch sytuacjach powinien zachować się lepiej) to jeszcze chłopaki w tej lidze namieszają.
Kirchhoff rundę rewanżowa rozpoczyna z 2 pkt stratą do lidera… Podobno lepiej gonić niż uciekać.
Relacja wideo i wywiady